Wszystko się zmienia czyli dlaczego nie warto reanimować przeszłości.

12:44:00

Do napisania tego tekstu natchnęło mnie  spotkanie z dawno niewidzianymi znajomymi. Kiedyś można nas było nazwać przyjaciółmi, ale czas wiele zmienia. 

Czasem my się zmieniamy.

Czasem też zmieniają się przyjaciele i już nie jest wam po drodze.

Czasem wydarzy się coś, co zmienia waszą relację.

Blog lifestyle zegary b&w Dziewczynaikot przyjaciele


W naszym przypadku był to ten ostatni powód.

Miało to być spotkanie w klimacie z czasów studenckich. Wiecie, jakieś alko u kogoś na kwadracie, a potem idziemy do baru.
Jak za starych, dobrych czasów.
Problem w tym, że nie tęsknię już za tym klimatem.
Może się zmieniłam.
Może dorosłam.
Może po prostu zdziadziałam.

Grunt, że taka forma spotkania już mnie nie kręci.
Nie mam nic przeciwko spotkaniu się w knajpie i lampce czegokolwiek. Ale nie udawajmy, że nic się nie zmieniło, że nadal mamy po 22 lata i jesteśmy zgraną paczką przyjaciół.

Nasze życie obecnie nie jest ani lepsze ani gorsze od tego sprzed kilku lat.
Jest po prostu inne.

Sęk w tym, że trzymanie się starych czasów nie pozwala naszej relacji na ewolucję.

Ja w każdym razie chcę żyć tym, co jest, bez sztucznego podtrzymywania przeszłości przy życiu. 

Fajne chwile trzymam troskliwie w specjalnie wydzielonej przegródce w głowie i rzadko je wyciągam i oglądam. Wystarczy mi świadomość tego, że one tam są. Że spotkałam na swojej drodze fantastycznych ludzi. I choć części z nich już nie ma w moim życiu to nie znaczy, że nie byli wtedy moimi przyjaciółmi.

Byli.

Czasem po prostu warto odłożyć zestaw do reanimacji przeszłości i pozwolić życiu zrobić selekcję naturalną.

Ciao.

Ps. Jutro będzie tygodnik, stay tuned.

You Might Also Like

0 komentarze

Popularne

Instagram